ORANŻADA - Nowy Album...!

Dusky

Pierwsze co przychodzi na myśl - album dużo odważniejszy od poprzednika i jak się przekonaliśmy, chrypa występuje nieczęsto, a szkoda!
Jedno na co chciałabym zwrócić uwagę - piosenki takie końcoświatowe jak Szare czy Serce w Paryżu, fajne, miłe do posłuchania, dobre teksty - standardowo, lecz to właśnie te nietypowe, zaskakujące utwory jak Bankiet, Głuche telefony, Fania, Jak mnie tu znalazłaś, Oranżada (!!!) czy Pijacki Rum (tak, to jest prawdziwa Irlandia w wykonaniu KS, przy którym Belfast wypada trochę słabiutko) - to one nadają charakteru tej płycie, czynią ja niesamowicie ciekawą, gdy z każdym kolejnym utworem odkrywa się coś nowego i czeka się na kolejny zaskakujący moment. Podoba mi się, że zespół zaczął wychodzić poza własne utarte schematy ale mam wrażenie, że jeszcze nie rozwinął całkowicie skrzydeł :> Tak więc, więcej odwagi , Panowie Smile

tourret

dobra przesluchalem Very Happy

Na wstepie - niezly szok przezylem po 2 pierwszych kawalkach kiedy w 3 Dzeki "wrocil" ze swoim normalnym wokalem Wink

Strasznie al to strasznie sie te 2 kawalki gryza Wink

A co dalej - masa fajnego, nowego grania, kombinowania i eksperymentowania z muzyka. Tekstowo znow powrot do prl-u, bardzo ciekawe, przemyslane i dopracowane. Faworyci - ciezko wskazac, na pewno chilabym na koncercie uslyszec "piracki rum" (ach te szanty Wink

) i "pust wsiegda". Jestem ciekaw czy "Fania" zostanie dostosowana do koncertow, bo troche malo gitarek w zwrotce. Ale ten tekst i przypomnienie Fani Kaplan - padam i bije poklony, fajnie by bylo przemycic troche historii na scene i publice Wink

Przeslucham kolejny raz to cos dopisze bo pozno juz i ciezko mysli precyzyjne formulowac.

Tak generalnie to gratulacje, za muzyke, teksty, aranzacje i wykonanie. Solidny kawal pracy, warto bylo czekac Smile

mgła

Czepek

hejka
premiera sklepowa opozniona o tydzien z wiadomych powodow, powinna sie ukazac w empikach i media saturnach 26 kwietnia
pozdro i milego sluchania Wink

suckmyhardcore

Ta płyta jest niesamowita.Myślałam,że znajdę jakiś utwór, który będzie moim ulubionym.Ale nie ma takiego którego nie da się lubić , wszystkie są przegenialne. To dobrze.I te Wasze świetne teksty. Im bardziej Was słucham tym częściej zastanawiam czego Was wcześniej znałam?

MusX

a zespół sprzedaje jakieś własne płytki przez net czy już wszystko dla rockersów zostawił? w krakowie domyślam się że będzie można już kupić płytkę? nie wiem tylko czy uda się dotrzeć tyle km

Czepek

płytki jak i caly stuff wiadomo do nabycia na koncertach, Oranzada pojawi sie pewnie niedlugo rowniez w naszym sklepiku, ale jesli ktos chcialby zamowic to pisac na priv

pozdro!

Jędruś

A to w koncu 23.04 w Krk bedzie mozna nabyc plytke, czy nie? Bo jak nie, to se na Allegro zamowie:)
Co do utworow udostepnionych na Myspace, to jestem w trakcie, wiec poki co nie bede oceniac. (Ale nananaj w Porabanej jakos mi sie bardziej podobalo w wersji live).

paulah

tak wyszło, że nie czekałam jakoś niecierpliwie na tę płytę, ale teraz jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, nie przesłuchałam jeszcze wszystkiego, ale już wiem, że jest bdb Smile

Czepek

rodzynka

Jestem pozytywnie zaskoczona! Nowe utwory są genialne, nawet utwór "1980 II", do którego na początku miałam wątpliwości i budził we mnie konsternację, brzmi świetnie. W "Oranżadzie" bardzo ucieszył mnie głos Kłaptocza, ta jego "równowaga".
Teksty jak zawsze świeże, wyszukane ale i proste w odbiorze, a chrypa Dżekiego dodała albumowi niepowtarzalności! Gratuluję i życzę dalszych sukcesów!

pozdrawiam

suckmyhardcore

MusX

no baaardzo chętnie, daleko jeszcze więc się zobaczy, tym bardziej że do krakowa jednak nie dotrę

Tak więc też na gwałt biorę od rockersów albo od was (tylko mi na priv odpiszcie dane:P), na sklepiku może ten nr konta zamieścicie żeby na priv mniej dupę wam zawracać Smile

Ania

Jestem w trakcie słuchania właśnie, i kurcze... nie mogę sie do tego chrypiącego wokalu przekonać... mam wrażenie ze Dżeki troche na siłe śpiewa, i ciężko mi sie słucha, ale póki co to tylko "po razie" usłyszałam wszystkie piosenki więc może jeszcze się przekonam Smile

poza tym jak narazie najbardziej mi wpadło do ucha Szare, Jak mnie tu znalazłaś, Serce w Paryżu a 1980 II przyprawia mnie o dreszcze tak samo jak 1980 zresztą.
I OGROMNIE się cieszę że Tomek Kłaptocz użyczył głosu do Oranżady - świetnie Go znów usłyszeć Smile

Jak sie bardziej wsłucham to coś jeszcze skrobnę Smile

Generalnie płyta jest faktycznie inna, myślicie że przebija burgerbar? jak dla mnie... nie wiem... jeszcze Smile

khrrrrr

Ojej

Słucham właśnie "Głuchych telefonów"...nie wiem który raz. Zakochałam się w tej piosence.
Ogólnie płyta mi sie bardzo podoba, i że jest trochę jakby ostrzej, do twarzy Wam z tym.
Co prawda wszystkiego jeszcze nie słuchałam bo ciagle wracam do "Głuchych telefonów"...
Great job ! Smile

pozdro

rafal.bula

Posłuchaj wszystkiego, przekonasz się że można zakochać się wielokrotnie, nawet w niewielkim odstępie czasu Very Happy

Dużym plusem tej płyty jest właśnie to, że zamiast jednego utworu 'naj' to jest takich kilka. I każdy jest inny i ma w sobie coś co nie pozwala się oderwać.
Niemniej największe wrażenie zrobił na mnie utwór "Szare". Niesamowita energia, mistrzowski tekst. Jak dla mnie the best.

Karol

Jak na Allegro można już kupić w sklepie z wrocka to na Katowicach tez można już jakoś znaleść/odebrać płytke?
MS nie jest najwygodniejszy do dłuższego słuchania;) a album super i poleci jeszcze długo jak Kino i Symfonia:)

tourret

Od dwóch godzin mam płytkę w swoich rękach, więc pora na pierwsze oceny

Okładka/Zawartość:

Bardzo fajne wydanie, z książeczką z tekstami, klasyczne rockersowe wydanie. Styknie Wink

Muzyka

:

Aby było po kolei:
Nie wiem czemu ale utwory na płytce są dużo lepszej jakości niż te na myspace. Dużo wyraźniejsze, glębsze brzmienie, i bardzo, bardzo wyraźne.
Muzyka - ukłony w stronę panów muzyków zespołowych i tych gościnnych. Jest to najlepiej brzmiąca, najbardziej dopracowana muzycznie płytka jaką wydaliście. Szczególnie zachwycają mnie akustyczne motywy w pirackim rumie i akustycznej wersji pust wsiegda. Czepek chcę cie zobaczyć na scenie z gitara akustyczna !! Wink

Teksty:
Im poświęce najwięcej miejsca. Już przy burgerbarze mówiłem, że ewolucja Dzekiego bardzo pozytywnie mnie zaskakuje, teksty z oranżady to jedne z lepszych jakie od dłuższego czasu słyszałem. Nie wiem skąd czerpiesz inspiracje, ale Twoje porównania, metafory, rymy i odniesienia do historii powodują, że stajesz się dla mnie jednym z lepszych teksciarzy jacy obecnie tworza. Tak trzymaj, jesteś wielki (dosłownie i w przenośni Wink

)
Od strony technicznej i masteringu: bałem się tego nagrywania na setkę, ale po 4 przesłuchaniu tej płyty powiem tylko : nagrywajcie tak każdą płytę. Nie wiem ile czasu spędziliście w studio, ile to masterowaliście, ale efekt jest powalający. Pan Tofl wyciągnal to, co charakteryzuje Koniec Swiata, całą waszą energię sceniczną i żywioł waszej muzyki.

Ocena koncowa:

RE-WE-LA-CJA

Moje gratulacje, bez kozery powiem że to najlepsza wasza płytka jaka do tej pory wyszły.
Pozdro

khrrrrr

Posłuchałam wszystkiego, i tak, stałam się niemal bigamistką... : )
W tej płytce jest... tyle nowego, i tyle starego i dobrego (tu mam na myśli teksty - Bóg, Diabeł, modlitwy itd. - i ten klimat w "1980 II", mnie przywodzący na pamięć 2 pierwsze płyty, 'Trybunę ludu' z Burgerbaru i oczywiście '1980', chociaż nawet muszę przyznać, że 'dwójka' bardziej mnie urzeka od '1980', a to się rzadko zdarza w przypadku 'dwójek') A zmiany są jak najbardziej na lepsze (zwł. to że jest głoośno, np. w 'Na moście w Sarajewie')
A teksty "oranżady' i '1980' są po prostu piękne... słucham i widzę (where? in my mind's eyes) ; )
pozdro

Paulina.

głuche telefony i bankier są świetne , przesłuchałam całą płytę , wiele razy i ogólnie bardzo mi się podoba . świetna płyta ! do zobaczenia 16.05 w lbn Smile

pozdro