Forum Koniec Świata - Oficjalne Forum Strona Główna

FILMY
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Koniec Świata - Oficjalne Forum Strona Główna -> OFFTOPIC
Autor Wiadomość
dredzik
Czarny Rosjanin



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd

PostWysłany: Pon 16:00, 30 Lip 2007    Temat postu:

Więc właśnie - jest jakaś szansa kupić/ściągnąć/dostać/cokolwiek?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dusky
Moderator



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ktw
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pon 17:16, 30 Lip 2007    Temat postu:

arafatkaaa napisał:

a dziś obejrzałam 'Absolwenta' - mi się naprawdę bardzo podoba to dzieło Very Happy


Hej, Mrs Robinson, turururu... yeah Wink
Uwielbiam ten motyw. I sound of silence. Sciezka dzwiekowa po prostu wymiata Peace (Aczkolwiek sama Pani Robinson jest przerazliwie ochydna Wink ) Tylko zakonczenie jakos takie malo zachecajace Confused
Ale z tego okresu zbuntowanej ameryki jednak najbardziej lubie Bonnie & Clyde Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcus
Czarny Rosjanin



Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miami, FL

PostWysłany: Pon 18:06, 30 Lip 2007    Temat postu:

Wiem ze jestem monotematyczny ale ostatnio po odwiedzeniu Wal Martu zakupilem dvd z filmem Miami Vice rezyserii Michaela Manna

I znow polecam Smile Dobry film sensacyjny a przy tym rewelacyjnie oddaje klimat Miami, co jestem w stanie docenic dopiero teraz

Poza tym

Laureatom gratuluje nagrody Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piter
Moderator



Dołączył: 31 Lip 2005
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Będzin

PostWysłany: Wto 1:47, 31 Lip 2007    Temat postu:

wlasnie wrocilem z kina. i powiem Wam ze tarantino za kazdym razem mnie rozbraja. Grindhouse - nuda nuda nuda, jakies laski, jakies pieprzenie glupot i Stuntman Mike z blizna na twarzy. ale koncowka dala czadu i cala ta wczesniejsza nuda nacznie zyskala na wartosci. swietnie (oryginalnie, jak zawsze) wyrezyserowany film, kilka smiesznych scen (choc bylo tez kilka ktory mialy byc, a nie byly), piekna przemoc(motocyklista ktory rozpieprza sie o mur wywolal u mnie wielki usmiech na twarzy Twisted ) troche krwi za to ladnie pokazanej... goraco polecam. Peace
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Złośnica
Głęboko Zakorzeniony



Dołączył: 10 Lip 2005
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 7:51, 31 Lip 2007    Temat postu:

cóż za zbieg okoliczności - też wczoraj na nowym tarantino bylismy - jak dla mnie wymiata - Grindhouse vol.1 death proof - spowodował wielki uśmiech na mojej twarzy - sceny w barze mnie nie nudziły - w ogóle sie nie nudziłam - filmy tarantino czesto są przegadane ale po to sie idzie do kina - przemoc jak zwykle do przyjęcia - jedynym minusem jest to że projekt grindhouse składa się z dwóch filmów właśnie z death proof i z horroru o zombi który na kręcił do spółki rodrigez - a między tymi filmami w ameryce puszczane są trailery nieistniejących produkcji klasy B - stworzonych właśnie przez ten duet tarantino&rodrigez - tylko w europie te filmy zostały rozbite i nie można ich obejrzeć w dwupaku Crying or Very sad a po napisie the end na death proof ma się ochotę na jeszcze....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ana
Zakorzeniony Symfonista



Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 39-300.

PostWysłany: Czw 16:04, 02 Sie 2007    Temat postu:

w piątek na tvn-ie ojciec chrzestny II Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz
Zakorzeniony Symfonista



Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Będzin

PostWysłany: Śro 12:26, 03 Paź 2007    Temat postu:

W zeszłym miesiącu pozwoliłem sobie na 3 wyjścia do kina:

1. Transformers - Sczerze mówiąc małoprzychylnie odniosłem się do pomysłu by pójśc na ten film. samego komiksu i bajki fanem zresztą też nie jestem Początek: Opowieśc jak w gwiezdnych wojnach tyle, że o wiele bardziej przeprłniona patosem i mechaniczym głosem Optimusa. dalej było już cudiownie. Przekomiczny film z doskonałą scena na trwniku, a patetyczne wypowiedzi, od czasu do czasu pojawiajace się w filmie, skonfrontowane z nieporadnością transformerów dodały tylko uroku temu filmowi. Fajne efekty, chociaż pewnym rozczarowaniem okazały się same przeobrażenia - szkoda. Ale ogólnie rzec biorąc film oceniam na 4 z malutkim plusikem.

2. Słaby punkt - miałem iśc na Twardą sztuke zachęcony komentarzem mojej koleżanki: "film o molestowaniu, który naprawdę dotyka", ale pom wejściu do kina wybrałem Hopkinsa i Goslinga. Przede wszystkim ze względu na tego drugiego. Film dobry ale bez rewelacji. Najlepsze w nim było to, że po seansie jeszcze się go rozpamietywało. No i scena w windzie, kiedy bohater grany prze Goslinga odkrywa w sobie ideaslistę - Byc może tego typu sceny są dośc banalne, ale mimo tego mam do nich słabośc.

3. Posłańcy - zdecydowanie najsłabszy. Mimo, że najpóźniej go oglądałe to utkwił mi w pamięci w najmniejszym stopniu. Bardzo zły nie był, ale z pewnością nie wart tych kilkunastu złotych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zeberka
Zakorzeniony Symfonista



Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 12:33, 03 Paź 2007    Temat postu:

Ostatnio kinowe oglądanie:
1. Transformers - fabuła do kitu - zdjęcia genialne, auta - genialne (mrrrrrrr);
2. posłańcy - fabuła - do kitu, zdjęcia - może być;
3. sadysta - fabuła do kitu, zdjęcia do kitu;

I ostatnio po raz milionowy - Z piekła rodem - w warunkach domowych - zajebisty klimacik
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dredzik
Czarny Rosjanin



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd

PostWysłany: Śro 13:03, 03 Paź 2007    Temat postu:

A ja byłem na Katyniu. Film mistrzostwo. Pełna sala ludzi i ani jednego szmeru. Po filmie wszyscy wyszli w totalnym milczeniu. Mocny. Polecam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zeberka
Zakorzeniony Symfonista



Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 14:34, 03 Paź 2007    Temat postu:

O Katyniu mam takie samo zdanie jak ty dredzik Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sanostol
Przyjaciel



Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Śro 16:38, 03 Paź 2007    Temat postu:

no ja jak poprzednicy
mimo że wyjście szkolne
po filmie cisza
Powrót do góry
Zobacz profil autora
traktorzystka
Kiełkujący Korzonek



Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: truj!miasto

PostWysłany: Czw 16:03, 04 Paź 2007    Temat postu:

ja w sobotę idę na Katyń, mam nadzieję, że się nie rozczaruje.

a co do filmów, ostatnio ponownie odgrzebałam Amadeusza.
ten film mogę oglądać setki razy, niepowtarzalny klimat, ładnie opowiedziana historia wspaniałego kompozytora, świetna gra aktorska i przede wszystkim muzyka. Nie jestem jakąś wielką fanką muzyki poważnej, ale Mozart rozkłada mnie na łopatki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylv.
Kiełkujący Korzonek



Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielcownia

PostWysłany: Pią 12:15, 05 Paź 2007    Temat postu:

warty zobaczenia film- tak po prostu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Levi
Kiełkujący Korzonek



Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KatoVice

PostWysłany: Pią 9:28, 12 Paź 2007    Temat postu:

Oglądał ktoś może memento ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz
Zakorzeniony Symfonista



Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Będzin

PostWysłany: Pią 9:32, 12 Paź 2007    Temat postu:

tak. Łukasz oglądał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Levi
Kiełkujący Korzonek



Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KatoVice

PostWysłany: Pią 9:46, 12 Paź 2007    Temat postu:

I jak wrażenia?

bo ja obejrzałem kilka dni temu i poczułem się jakoś dziwnie kiedy czwarty raz oglądałem tę samą scenę w przeciągu 30 min. Mimo iż już na początku wiesz co się stanie na końcu co chwila dowiadujesz się czegoś nowego aby finalnie dojść do wniosku że tak naprawdę nic nie wiesz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz
Zakorzeniony Symfonista



Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Będzin

PostWysłany: Pią 9:48, 12 Paź 2007    Temat postu:

JA WIDZIAŁEM GO JUŻ JAKIŚ CZAS TEMU. CIEKAWY POMYSŁ I REALIZACJA, ALE OGÓLNIE RZECZ BOIORĄC NIE ZAPADŁ MI JAKOŚ SZCZEGÓLNIE W PAMIĘC. BYC MOŻE DLATEGO, ŻE PO USŁYSZENIU I PRZECZYTANIU WIELU POCHLEBNYCH OPINII ZBYT DUŻO OCZEKIWAŁEM - CZĘSTO MI SIĘ TO ZDARZA I BARDZO TEGO NIE LUBIĘ.

nie krzycz. nordi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zeberka
Zakorzeniony Symfonista



Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 12:22, 12 Paź 2007    Temat postu:

też oglądałam. Film zrobiony bardzo ciekawie... mi się podobał. Lubie filmy tego typu Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Levi
Kiełkujący Korzonek



Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KatoVice

PostWysłany: Pią 15:20, 12 Paź 2007    Temat postu:

Łukasz napisał:
JA WIDZIAŁEM GO JUŻ JAKIŚ CZAS TEMU. CIEKAWY POMYSŁ I REALIZACJA, ALE OGÓLNIE RZECZ BOIORĄC NIE ZAPADŁ MI JAKOŚ SZCZEGÓLNIE W PAMIĘC. BYC MOŻE DLATEGO, ŻE PO USŁYSZENIU I PRZECZYTANIU WIELU POCHLEBNYCH OPINII ZBYT DUŻO OCZEKIWAŁEM - CZĘSTO MI SIĘ TO ZDARZA I BARDZO TEGO NIE LUBIĘ.


Widzę że masz ten sam problem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz
Zakorzeniony Symfonista



Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Będzin

PostWysłany: Pon 17:15, 15 Paź 2007    Temat postu:

Wreszcie Grindhouse vol 1 za mną. Najlepszy film Tarantino od czasów Pulp Fiction. Przede wszystkim Kurt Russell jako Kaskader Mike - świetny kinowy twardziel - przynajmniej w pierwszej połówce filmu. Od razu na myśl przychodzi jego Snake z UCIECZKI Z NOWEGO JORKU. Szkoda, że czas takich twardych facetów minąl - co zresztą świetnie pokazane jest w DEATH PROOF. Rewelacyjne zdjęcia, muzyka, której na co dzień nie słucham, ale z obrazem komponuje się idealnie. I to co u Tarantino najlepsze dialogi, zawsze wypowiadane ze spokojem, o niczym, jakby od niechcenia, ale zamiast nudzic hipnotyzują i bawią - mój ulubiony to ten o DAVE DEE, DOZY, BEAKY, MICK & TICH - albo coś takiego
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Koniec Świata - Oficjalne Forum Strona Główna -> OFFTOPIC Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 5 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin