Forum Koniec Świata - Oficjalne Forum Strona Główna

PUST WSIEGDA

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Koniec Świata - Oficjalne Forum Strona Główna -> PYTANIA
Autor Wiadomość
jklawinowski
Kiełkujący Korzonek



Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 3:15, 14 Lis 2010    Temat postu: PUST WSIEGDA

Jako, ze to moja pierwsza wypowiedz tu, chciałbym powitać wszystkich.

Mam pytanie do autora piosenki z tytułu ( PUST WSIEGDA ) p. Jacka.

Jako, że miałem okazje przesłuchać nie raz tą piosenkę, zastanawia mnie czy dobrze myślę. W porównaniu do wiersza na którym się wzorowałeś ( Lwa Oszanina ), gdzie mamy w ostatniej zwrotce nawołanie aby bronić to szczęście w piosence jest inaczej. Moim zdaniem w piosence na początku czwartej zwrotcki piszesz o ucieczce z tego złego świata o którym pisałeś w trzech poprzednich zwrotkach, kolejne wersy zdają się utwierdzić nas w tym. Jednak wers przedostatni mówi o czymś zupełnie innym, że to się skończy ( tu nawołanie aby wytrwać, jednak nie jest to takie pełne optymizmu jak w wierszu Lwa Oszanina ). Ostanie słowa ostatniej zwrotki mówią, że to i tak tylko piosenka co moim zdaniem ten nikły promyk nadziei zabiera.

Do miłego(pewnie piątku),
Janek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tourret
Moskwicz Zwyczajny



Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 17:21, 16 Lis 2010    Temat postu:

Heh aż musiałem sięgnąć po tekst, bo takimi szczegółami operujesz (zwrotka wers,trzeci,czwarty), że ciężko bez ściągawki odpowiedzieć.
Zacznę może z innej beczki - wierszy/utworów się nie analizuje. Niestety mamy tak durny system nauczania w szkołach, iż każdy polonista zadaje sakramentalne pytanie "co autor miał na myśli?", co skutkuje tym, że powstają najdziwaczniejsze, najbardziej karkołomne próby rozgryzienia poety.
A Ty po prostu postaw na swoją intuicję - to jak odbierasz ten tekst i jakie przesłanie dla Ciebie on niesie to tylko Twoja sprawa. Dla mnie to jest utwór o świecie w jakim nam przyszło żyć, o dysproporcjach między miejscem w którym żyjemy a tym co się dzieje na świecie. Ludzie gdzieś giną, są mordowani, a jedyne co możemy zrobić to napić się wódki by dostrzec w tym świecie odcienie szarości. A refren na zasadzie kontrastu i bodajże w sposób przewrotny nawiązuje do czasów walki o pokój i dobrobyt klas panujących. A sam chyba dobrze wiesz co to oznaczało dla milionów ofiar tego "pokoju".
Ale to moja interpretacja. Cytując Kazika - "taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę".
Na tym polega piękno muzyki i samej poezji - nie kombinuję, tylko czuję.
Pozdro


Ostatnio zmieniony przez tourret dnia Wto 17:24, 16 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jklawinowski
Kiełkujący Korzonek



Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 3:46, 17 Lis 2010    Temat postu:

Cześć,
Przede wszystkim usłyszałem inną opinie niż moja, dzięki : ).

Ale co do pierwszej części to się z Tobą nie zgodzę. Ja czy kto kolwiek inny kto słucha Jacka piosenek czy czyta je, chciałby wiedzieć co autor chce przekazać. Zazwyczaj jest tak, że autor przekazuje swoje odczucia lub próbuje nakłonić do czegoś słuchacza.
Np. miałeś niezwykły dzień, który zmienił Twoje samopoczucie albo to jest wiosna i miałeś niesamowicie romantyczny dzień - dzięki czemu nachodzi Cie ochota na napisanie piosenki o miłości. Może być i tak, że z dnia na dzień przekonujesz się, że nikt nikomu nie pomoże i z dnia na dzień świat ogarnia coraz większa znieczulica. Teraz masz możliwość napisania, że tak już będzie zapije się nic nie zrobię lub kurcze ludzie patrzcie jak jest może zaczniemy o to walczyć? Moim zdaniem wtedy słuchacz ma możliwość utożsamienia się z autorem czy współczuciem mu albo odrzuceniem tego Jego wywodów.
W jaki sposób taki słuchacz ma możliwość zrozumienia tekstu? Przez wgłębienie się w tekst, interpretacje - czyli ostatecznie analizę. Czasem niektóre zwrotki mogą być osobiste lub w jakiś sposób nawiązujące do mniej oczywistych faktów.

Na temat:
Chciałem wiedzieć czy Jacek określa się jako taki pijany - bezsilny, którego dobija to co się dzieje, czy takiego który czeka na to pękniecie - rewolucję aby się do niej dołączyć, czy może to tylko rozważania jakim być - cytuję
"Piosenka zostanie piosenką"

Podoba mi się styl jaki określa sobą Koniec Świata, uważam, że Jacek fajne teksty pisze, chciałbym też zrozumieć te których nie rozumiem ; p.

Pozdro,
Janek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Koniec Świata - Oficjalne Forum Strona Główna -> PYTANIA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin