Forum Koniec Świata - Oficjalne Forum Strona Główna

28.11.2008 - WARSZAWA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Koniec Świata - Oficjalne Forum Strona Główna -> TRASA 2008/2009 - KONIEC ŚWIATA + ZABILI MI ŻÓŁWIA
Autor Wiadomość
Lilly Lill
Kiełkujący Korzonek



Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tündérország
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Śro 15:12, 03 Gru 2008    Temat postu:

Czepek rozpalający kobiety Rotfl Rotfl Rotfl

Ostatnio zmieniony przez Lilly Lill dnia Śro 15:13, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dusky
Moderator



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ktw
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Śro 15:45, 03 Gru 2008    Temat postu:

O, Mgło, zostałaś moim ulubionym fotografem Very Happy Very Happy Very Happy Zdjecie 11 'forum' to majstersztyk Very Happy
A odpisy faktycznie wymiataja, he he (ps. biedny Szymek Wink )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skolmon
Czarny Rosjanin



Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlce Nr buta: 48
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Śro 15:59, 03 Gru 2008    Temat postu:

Hehehe, ja już prawie zapomniałem o tym pierwszym zdjęciu forumowym Very Happy Wyczesane jest, osobiście nie widzę w nim nic obrzydliwego Razz
LL, dawaj swoje foty! Raz, raz!


Ostatnio zmieniony przez Skolmon dnia Śro 16:02, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eve
Czarny Rosjanin



Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin/ Wawa
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Czw 21:01, 04 Gru 2008    Temat postu:

Nie ma to jak opoznienie z pisaniem relacji Razz

Progresja
Klub typowo mhroczny Wink
Kiedy tam weszlam bylo dosc ponuro i mroczno - malutko ludzi,
wszedzie cieeeemnosc Wink
Ale po jakis 30 minutach ludzie sie namnozyli i nie bylo jak sie przecisnac
do baru Razz
Ogolnie klub bardzo fajny, ale byly 2 minusy:
- zachowanie barmana, ktory byl dosc chamski...
- zachowanie ochrony... brak reakcji na spadajacych za barierki ludzi...


Koncertowo:
Zolwie
W KONCU uslyszalam ulubiona z nowosci 'Marionetke' Kwadratowy
Co mnie baaaardzo ucieszylo Very Happy kolejny plus za dluuugo nieslyszane 'Nalogi' Very Happy
Ogolnie bardzo fajnie bylo moc znowu poskakac przy zolwiowych
rytmach :mrgreen:

Koniec Swiata
Wielkie dzieki za 'Czeski sen' Very Happy Jak i za reszte setlisty Very Happy
Kolejne plusy za 'Belfast' 'Mizerie', 'Jeszcze mamy rewolwery' i 'List' na glownej
setliscie, natomiast niezastapiona 'Dziewczyna z naprzeciwka' i '1980' na bisy Very Happy

Mega pozytywne koncerty w doborowym towarzystwie Very Happy

Podziekowania:
- Mruku - za sprawowanie kontroli nad tym calym wydarzeniem
i rozmowy Smile
- Zolwie i Konce - za udane wystepy, pogaduchy i pozitif Wink Very Happy
- Banan - za sklepikowanie pierwsza klasa Wink [juz nie bylo wpadki Wink ]
- DOMIN - za mega-zaskoczenie, smiechy i obiecane piwo Razz Wink hehe Very Happy
- Paulka- za przybycie, pogaduchy, smiechy Very Happy
- Mlody, Ania, Gosia - za chwile rozmowy Smile
- ekipie Forum FL-KS (Skolmon, Krasnal, Mgla, Tomzyl, Lutrabin i tak
dalej Wink ) - za wspolna zabawe, pogaduchy i rozne takie Very Happy

I byle do nastepnego ! Very Happy


Pozdrawiam:
Eve
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lutrabin
Zakorzeniony Symfonista



Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa-Rembertów
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Pią 17:33, 05 Gru 2008    Temat postu:

Wreszcie znalazłem trochę czasu, by napisać relację.

No więc tak:
Po raz pierwszy miałem okazję być w Progresji. Byłem niesamowicie zdziwiony, że taki koncert odbywa się w tym klubie - przecież jest to miejsce, gdzie odbywają się same metalowe koncerty. No ale mniejsza z tym - Progresja jest na tak niesamowitym zadupiu, że to poezja - pomimo, że mieszkam w Warszawie, to żeby tam dotrzeć musiałem przejechać prawie 23km. Na szczęście udało się tam dotrzeć. Ale ogólnie klub dał radę - w środku przyjemnie, piwo względnie tanie, sala koncertowa duża...

Zabili Mi Żółwia
Cały koncert przestałem z tyłu wraz z Paulką, Tomzylem, Agą, Eve i Lilly. Można było usłyszeć parę kawałków z nowej płyty i poskakać sobie.

Koniec Świata
Nie ukrywam - przybyłem głównie na ten występ. Większą część koncertu przestałem (przeskakałem) przy barierkach ale przez pewien czas byłem obok sceny. Fajnie było usłyszeć 1980. Setlista ogólnie w prządku, ale jakoś chciałoby się usłyszeć więcej utworów z 'Korzeni'.

Szkoda, że Warszawa dała dupy po całości z lokalami - to nie do pomyślenia, zeby o 3 w nocy nie było czynnej knajpy w Centrum....

Podziękowania należą się wielu osobom:
KŚ i ZMZ - za kolejny koncert Kwadratowy
Paulka - podziwiam Cię, że chciało Ci się telepać pół Polski, żeby tu dojechać. Bardzo miło było Cię poznać Smile
Eve - za kolejny wspólny koncert Kwadratowy
Skolmon, NonBonTon, Krasnal i reszta ekipy siedleckej - za to, że mogłem znowu Was spotkać, pogadać, napić się - do zobaczenia!
Mgła, Tomzyl, Lilly Lill - za kolejne spotkanie i możliwość spędzenia w Waszym towarzystwie kolejnego koncertu :>

a i żeby nie było - kto jeszcze nie udostępnił zdjęć - niech to zrobi w najbliższym czasie Smile


Ostatnio zmieniony przez lutrabin dnia Pią 17:38, 05 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilly Lill
Kiełkujący Korzonek



Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tündérország
Płeć: Dziewczyna

PostWysłany: Pią 22:46, 05 Gru 2008    Temat postu:

No to wreszcie czas na moją relację.

W piątek po zajęciach szybciutko zjadłam obiad i pognałam na PKP, żeby dosiąść się do pociągu, którym miały jechać Siedlce i Lutrabin. Pech chciał, że się nie dogadali za bardzo i w efekcie postałam na peronie trochę dłużej i w towarzystwie Lutrabina, a od Śródmieścia także Tomzyla i Agi dojechaliśmy SKMką na Dworzec Zachodni. Tam spotkaliśmy się z olbrzymią ekipą siedlecką i w tym składzie zapakowaliśmy się w autobus, aby dojechać na koniec świata [tak, celowo z małej litery, o Bemowie mówię, nie o zespole Wink].
Koncert zaczął się później niż przewidywaliśmy, więc nawet warszawskie korki nie były w stanie sprawić, żebyśmy się spóźnili. Potem była jeszcze chwila na pogaduchy, piwo, lizaka, którego Skolmon dostał od Paulki.

Progresja jako klub bardzo mi się podobała - przestronna sala, dobre światła, dobre nagłośnienie. Sądząc po plakatach, które w klubie wisiały, jeszcze nie raz przyjdzie mi tam zawitać :> Jedyne czego mogę się uczepić to brak ochrony, która by pilnowała sceny. O ile brak tej, która pilnuje wchodzących za barierki, nie był zbyt dotkliwy, bo publika była kulturalna i generalnie nie robiła cyrków z włażeniem na scenę, a ja i Mgła mogłyśmy sobie tam z aparatami pohasać, o tyle brakowało takiej, która by łapała ludzi płynących na fali. Niestety parę osób wyrżnęło...

Pierwszy zagrał zespół Zabili Mi Żółwia. Mieliśmy więc wesołą muzykę, w tym utwory ze świeżej żółwiowej płyty. Miło było ich usłyszeć pierwszy raz od PRLive w Krakowie, choć nie powiem, żeby brak ich koncertu jakoś szczególnie mi w międzyczasie przeszkadzał. Przyjemnie było sobie pokicać przy muzyce i usłyszeć parę starych hiciorów.

A potem na scenie pojawił się wyczekiwany przeze mnie od września Koniec Świata. Cóż, ostatnio o wiele bardziej przekonuje mnie muzyka chłopaków. Podczas PRLive twierdziłam, że z zespołów stałego składu KŚ jest u mnie dopiero na 3. miejscu. No więc dziś byłby już na 1. Smile Porobiłam zdjęcia, powczuwałam się w muzykę [patrz zdjęcia Mgły Wink], pośpiewałam, potańczyłam. Usłyszałam chyba wszystko, co chciałam usłyszeć [patrz zdjęcie setlisty], a na koniec dostała się w moje ręce jeszcze pałka od Grześka [myślałam, że chce mi rękę podać, a tu niespodzianka Wink]

A to jeszcze nie koniec. Po koncercie znowu pogaduchy, a do nich oczywiście grupowe, rodzinne zdjęcia. W końcu po północy postanowiliśmy wywlec się na autobus. I jakie było nasze zdziwienie, gdy okazało się, że tego autobusu nie ma. No więc ruszyliśmy z buta przed siebie. Przez błota i tym podobne atrakcje przedostawaliśmy się dzielnie przez Bemowo, zahaczając po drodze jeszcze o Narwik [ładnieśmy pobłądzili, nie powiem...]. W końcu na Os. Górczewskiej udało nam się dopaść nocny autobus, którego nie opuściliśmy aż do Centralnego. Na centralu dzięki uprzejmości Mgły i karcie Lutrabina upaśliśmy się BigMacami i Tortillami. Po chwilowych poszukiwaniach jakiegoś godnego nas oraz naszych dalszych hulanek i swawoli miejsca na centralnym, odłączyła się od nas część zmęczonej ekipy. Niedługo później ja również pokierowałam się do autobusu nocnego i tylko najmocniejsi twardziele zostali jeszcze aby balować...

Pozdrowienia i podziękowania dla:

i ZMŻ - za koncerty; osobne podziekowanie dla Grześka za pałkę Wink
Mgły - za akcję Pajacyk - dokarmy biedne dzieci i wspólne zdjęciopstrykanie
Lutrabina - za mapki, plany dojazdu, rozminięcie się z nierozgarniętymi siedlczanami w pociągu Wink i towarzystwo przez prawie całą moją podróż
wszystkich razem - za wspólną zabawę, rozmowy, lizanie lizaka, zdjęcia, pierwsze lub kolejne spotkanie
Ukłony i pozdrowienia!

Oby do następnego spotkania. Miejmy nadzieję, że jak najszybciej Smile

No i linki do zdjęć:
cz. 1: [link widoczny dla zalogowanych]
lub: [link widoczny dla zalogowanych]

cz. 2: [link widoczny dla zalogowanych]
lub: [link widoczny dla zalogowanych]

enjoy Smile


Ostatnio zmieniony przez Lilly Lill dnia Sob 23:15, 06 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MusX
Głęboko Zakorzeniony



Dołączył: 17 Gru 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Chłopak

PostWysłany: Śro 14:17, 17 Gru 2008    Temat postu:

koncert był świetny, recenzje nawet napisałem na last.fm, zapraszam do przeczytania Smile)))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Koniec Świata - Oficjalne Forum Strona Główna -> TRASA 2008/2009 - KONIEC ŚWIATA + ZABILI MI ŻÓŁWIA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin