Forum Koniec Świata - Oficjalne Forum Strona Główna

Microsoft - przegrana sprawa [1998-2008]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Koniec Świata - Oficjalne Forum Strona Główna -> KOSZ
Autor Wiadomość
machoony
Głęboko Zakorzeniony



Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Śro 21:36, 27 Lut 2008    Temat postu:

Zawsze chciałem się tym pochwalić ale nie miałem gdzie i z kim to wkleję tutaj Razz hehe

To prawie temat na temat Smile

Klasyfikacja wódki w świecie informatyków


0.1 litra - demo version
0.25 litra - trial version
0.5 litra - personal edition
0.7 litra - professional edition
1.0 litr - network edition
1.75 litra - enterprise edition
3 litry - small business edition
5 litrów - corporate edition
Wiadro - home edition
Polmos - Software House
Monopolowy - Authorised Distributor
Pub - System Integrator
Popijawa - System Installation
Popitka - Support Pack
Klin - Service Pack
Rosól - Recovery tool
Zakąska - plugin
Alkohol metylowy - wirus, adaware
Palec w gardle - kon trojanski
Kac moralniak - postimplementation analysis

Piwo - kompilator

Bigos - debugger Bimber - open source license

Poprawiny - upgrade

Toast - end user license

Izba Wytrzezwien - Crash Analysis Toolpack"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dredzik
Czarny Rosjanin



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd

PostWysłany: Śro 21:36, 27 Lut 2008    Temat postu:

tourret napisał:
Tak jak weronka powiedziała - najpierw jedziesz UE ze jest zakłamana,zła itp itd a teraz wystepujesz jako jej obronca.


to ja powiedziałem! :< *tup* *tup*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
machoony
Głęboko Zakorzeniony



Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Śro 21:42, 27 Lut 2008    Temat postu:

i jeszcze raz zaspamuję Razz wybaczcie ale musiałem:

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czepek
Administrator (Koniec Świata)



Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koniec Świata
Płeć: Chłopak

PostWysłany: Śro 23:05, 27 Lut 2008    Temat postu: Re: szczególne znaczenia

darut napisał:
i chyba nic nie dało zamknięcie przez Czepka poprzedniego tematu


to nie ja... ale moge to wziasc na siebie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nienazwany w swiecie tym
ZABLOKOWANY



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Czw 1:40, 28 Lut 2008    Temat postu: to ogólnie do osoby tourret

tourret napisał:
Tak jak weronka powiedziała - najpierw jedziesz UE ze jest zakłamana,zła itp itd a teraz wystepujesz jako jej obronca.

A gdzie to powiedziałem, że nie jest?
A może chce pokazać Ci analogię. Tyle, że tu zamiast łapówkobiorców z ameryki mamy do czynienia z identycznymi roszczeniowo nastawionymi komisarzami. Jeśli ktoś jest nastawiony antymonopolowo to zechce utrzymać decyzje dzielącą giganta. Kto nie, to robi jak każdy wie.
Możliwe, że nawet kwoty (w dolarach i euro) się teraz zbliżyły. A obszary biedy pogłębiają sie za każdym razem kiedy płacisz choć złotówkę czy euro firmie micrososoft na jego monopolistyczną działalność. Oczywiście pokrywa to tym samym część kar ustawowych.
Dziwna to sprawiedliwość. Nieprawdaż? Pieniądz najlepszą drogę zna A realny rozwój krajów na tym cierpi. Niestety.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nienazwany w swiecie tym
ZABLOKOWANY



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Czw 2:02, 28 Lut 2008    Temat postu:

dredzik napisał:

Tak czysto z ciekawości: jak dobrze znasz tę dziedzinę? I potrafisz wymienić negatywne skutki monopolu M$ w niej?

Skutek negatywny to właśnie niezrównoważony rozwój branż informatycznych. Koncerny takie jak macromedia nie mające nic wspólnego z funkcjonalnością sieciowej pajęczyny ani w ogóle z siecią.
dredzik napisał:

I druga rzecz: doświadczyłeś Ty chociaż tej biedy, o której tak ciągle mówisz? I jesteś pewien, że to wina tych strasznych, złych korporacji?

Myślisz, że sobie ją wymyślam? A ty nie znasz z otoczenia ludzi wokół Ciebie co wyjechali za chlebem szukać lepszych horyzontów. Branża jakoś nie przyswaja i perspektywy też nie za bardzo widoczne. Ale to dotyczyć będzie także wkrótce uzawodowienia armii, szpitali itd itd.. Te instytucje nie wchłoną już wykluczonych. Co najwyżej na mięso armatnie albo dla łowców skór. Przecież przypadki jakich w Polsce byliśmy świadkami najlepiej świadczą że przypadków biedy nie trzeba wymyślać.
To jest kolejna fala po biedzie dotyczącej rozpadu PRL. Na miejsce monopolu jednego wchodzi drugi. Jeśli sie tego nie widzi jest się zwyczajnie głupim. Mało Ci nawet ten raport ostatnio publikowany, żeby się domyslić przyszłosći. Mało żeby obserwując codzienne protesty domyślić sie jak ludzie są postawieni w stan ostateczności.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nienazwany w swiecie tym
ZABLOKOWANY



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Czw 2:12, 28 Lut 2008    Temat postu:

dredzik napisał:
nienazwany w swiecie tym napisał:
I coś Ci powiem kochana. To sie wypowiedz a nie pieprzysz na mnie,

Chwilę temu coś mówiłeś o kulturze wypowiedzi, a może mi się wydawało?

Dredzik. Teraz bierz winę na siebie. Do spółki z obecnym moderatorem. Bo to jak nic ty wprowadziłeś to do dyskursu. A moderator Cie nie zmoderował. Zgadza się?

machoony napisał:
"Microsoft - przeszkadza Ci polityka tej firmy? Korzystaj z narzędzi stworzonych przez kogoś innego."

Nie przeszkadza mi polityka firmy jednostronnie a brak konsekwencji w odpieraniu monopolu na rynku. Każda firma nastawiona na zysk postąpiła by identycznie.
Jak zauważyłeś może nie w tym rzecz czego będziesz używał (bo to już kwestia zapoczątkowanych procesów rozwoju) ale w co pieniadze zostaną pompowane. I chyba tyle.

Pozdrawiam
p.s. zamykaj temat wać moderator, jeśli mało kto ma coś konstruktywnego do dodania.


Ostatnio zmieniony przez nienazwany w swiecie tym dnia Czw 2:31, 28 Lut 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dredzik
Czarny Rosjanin



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd

PostWysłany: Czw 7:06, 28 Lut 2008    Temat postu:

nienazwany w swiecie tym napisał:
Skutek negatywny to właśnie niezrównoważony rozwój branż informatycznych. Koncerny takie jak macromedia nie mające nic wspólnego z funkcjonalnością sieciowej pajęczyny ani w ogóle z siecią.


Rozwiń. Zarzucasz innym rzucanie ogólnikami, a sam dajesz odpowiedzi, z których nic nie wynika.

Macromedia nie miało nic wspólnego z rozwojem sieci? A to Ci nowość taka.

nienazwany w swiecie tym napisał:
Dredzik. Teraz bierz winę na siebie. Do spółki z obecnym moderatorem. Bo to jak nic ty wprowadziłeś to do dyskursu. A moderator Cie nie zmoderował. Zgadza się?

p.s. zamykaj temat wać moderator, jeśli mało kto ma coś konstruktywnego do dodania.


Śmieszny jesteś. Zwykły trol. Chcesz dyskusji, to mów jasno o co Ci chodzi. I używaj języka potocznego i zdań prostych, bo zdań złożonych po prostu nie umiesz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karlos
Moskwicz Zwyczajny



Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: katowice

PostWysłany: Czw 8:36, 28 Lut 2008    Temat postu:

Wszystko rozumiem, jak ktoś się nie zna na tej bajce lub nie chce wypowiadać bądź też nie ma czasu to spox, nikt NIE POWINIEN mieć o to pretensji.
Ale z drugiej strony pretensje do kolegi nienazwanego, że zakłada tematy dyskusyjne, nie związane bezpośrednio z muzyką KŚ, w dziale 'offtop' są lekko dziwne. Na każdym szanującym się forum różnych zespołów ludzie ze sobą rozmawiają na wiele tematów politycznych, społecznych, o bajerowaniu lasem. Jednym słowem o wszystkim.
Trzeba rozgraniczyć dwie sprawy, co innego kwestia sposobu wypowiadania się przez autora ww. tematów a co innego to, że ich istnienie na forum muzycznym w dziale 'offtop' jest czymś zupełnie normalnym.
Jeżeli na forum ma być tylko gadka o umawianiu się na koncerty to po jakimś czasie stanie się ono mało atrakcyjne.
Nikt nikogo nie zmusza do czytania tematów, które mu nie odpowiadają.


Ostatnio zmieniony przez karlos dnia Czw 8:40, 28 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
machoony
Głęboko Zakorzeniony



Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Czw 11:41, 28 Lut 2008    Temat postu:

nienazwany w swiecie tym napisał:
machoony napisał:
"Microsoft - przeszkadza Ci polityka tej firmy? Korzystaj z narzędzi stworzonych przez kogoś innego."

Nie przeszkadza mi polityka firmy jednostronnie a brak konsekwencji w odpieraniu monopolu na rynku. Każda firma nastawiona na zysk postąpiła by identycznie.
Jak zauważyłeś może nie w tym rzecz czego będziesz używał (bo to już kwestia zapoczątkowanych procesów rozwoju) ale w co pieniadze zostaną pompowane. I chyba tyle.

Ktoś miał dobry pomysł, stworzył, dobre (w pewnym czasie jedyne, odpowiednio rozwinięte) oprogramowanie. Zrobił dobry biznes, nie znalazł się w tym czasie nikt kto myślał podobnie. Nie zabieraj panu BG pieniędzy które zdobył zapewne ciężką pracą. Każda firma postąpiła by identycznie, Ty pewnie też chyba, że jeśli chcesz zakładać firmę to aby pracowała społecznie. Skoro ktoś uważa, że narzędzie M są lepsze, bardziej dopracowane to woli zapłacić. Ale to tylko jego zdanie i wolny wybór.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nienazwany w swiecie tym
ZABLOKOWANY



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Czw 12:01, 28 Lut 2008    Temat postu: szkoda słów

Doprowadzone do absurdu. Wszystko trzeba wyrazić najlepiej w formie jest fajne lub nie. Bez rozrózniania. Legia pany, to Lech ch..e..
Jeśli ten rodzaj ostrzeżeneń może być regułą od teraz to właśnie rozumiem. Za to wbija mi się ostrzeżenie. Gdzie żeby było śmiesznie tłumaczę związek pewnych kwestii tego tematu z przekazem, który spowowdował że zauważyłem temat. Ale co tam. następnym razem gładko nie zauważę nic. I zadbam o gładkość wypowiedzi innych forumowych. Jest Legia lub Lech, bez niuansów prosimy. To właśnie podobnie prezentuje Tusk. Dziś prezentuje zdania: po co referendum w sprawie traktatu Lizbońskiego? Przecież przed referendum wiadomo, że nie ma go sensu robić (kiedyś ludzie chcący wyjechać, i którzy wyjechali zagłosowali, raz to wystarczy za wszystko) I trzeba zrobić tak żeby w obliczu zdań przeciw zrobić tak żeby ich nie było Wink Nie powstydził by sie sam Piwowski pisząc rejs takim podejściem do jakości swego argumentu. Może by juz ogłosić dożywotnią dyktature. Jak to się jeden z drugim zna na demokracji Wink Obawa o brak frekwencji? A co ten pan zrobił żeby frekwencja się pojawiła na nowo w kraju? Ta sama, na którą sie powołuje. Na żadne referendum z takimi argumentami nie może byc szansy. Naród (wedle polityka) to głupie dupki, dla których szansa na wybór jest jego zagrożeniem. Trochę oftop ale myślę, że dobrze sie wpisuje i pasuje w poniżaniu mniejszosci demokratycznej w Polsce. Dosyć gładko przechodząc do kwestii poruszonej wyżej. Piszący na forum są w/g moderatora zbyt "nieodpręzenii" bo nie wiedzą czy sie obrazić więc sie denerwują. Dlatego lepiej zawczasu wydać ostrzeżenie. i Piszmy od dziś: Legia albo Lech. A jakby co to moderator zadecyduje jak najlepszy ojciec. TAK Po co nam życie (pytania bądź wybory) one może byc za trudne i po co to nam?
Myśle, że skutki zarówno działań obecnych tuska jak i uznawanie argumentów moderatora zaowocuje w podobny sposób. Głupich łatwiej okraśc ze swojego zdania. Łatwiej też z pięniędzy. I w końcu z życia zmuszającego do wyborów i pytań. To na barki tych dwojga "dobroczyńców" spadnie wina. I już mnie nie ma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nienazwany w swiecie tym
ZABLOKOWANY



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Czw 12:30, 28 Lut 2008    Temat postu:

machoony napisał:

Ktoś miał dobry pomysł, stworzył, dobre (w pewnym czasie jedyne, odpowiednio rozwinięte) oprogramowanie.

Ktoś miał pomysł żeby złamać przepisy tam gdzie inni nie wpadli na tak destrukcyjny pomysł w swoim środowisku i branży.
To oprogramowanie nie było dobre i przez pewien czas stało w miejscu. A postój w konkurencji powoduje już rezultaty. Jak mało kto pamięta jak było wadliwe i ile zniszczeń spowodowało zintegrowanie w komputerach nabywców systemu narzędzi internetowych tychże. Jeśli nie jesteś tego świadomy to co ja zrobię Wink Teraz przyjdzie za to płacić to z powodu braku szerokich gałęzi gospodarki. Owocouje to biedą i nie wchałanianiem aktywnych zawodowo. Coż, bardzo to dobry pomysł miał.
machoony napisał:

Zrobił dobry biznes, nie znalazł się w tym czasie nikt kto myślał podobnie. Nie zabieraj panu BG pieniędzy które zdobył zapewne ciężką pracą. Każda firma postąpiła by identycznie, Ty pewnie też chyba, że jeśli chcesz zakładać firmę to aby pracowała społecznie.

Ale nie on jeden istnieje i wpływanie w sposób monopolistyczny (łamanie przepisów) skutkuje tym co przewiduje brak zrównoważonego rozwoju. Pewnie kiedyś to zrozumiesz.
machoony napisał:

Skoro ktoś uważa, że narzędzie M są lepsze, bardziej dopracowane to woli zapłacić. Ale to tylko jego zdanie i wolny wybór.

Ja ci chyba wystarczająco odpowiedziałem privem. Jeśli te dwa zdania nie przemawiaja do Ciebie nie bedę cie przekonywał. Na twoim miejscu bym przeprowadził badania jak dziwny stosunek do tego używanego przez wielu narzędzia cechuje zmuszonych do używania. Prawdziwa gratka dowiedzieć się tego. Smile A jeśli sprawa niewykonanego wyroku Cie nie zastanawia to co pewnie nie chcesz tego. Ten temat to kwestia refleksji nad okresem 1998-2008. Takim chciałem go zobaczyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
machoony
Głęboko Zakorzeniony



Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Czw 13:47, 28 Lut 2008    Temat postu:

Skoro wyrok nie został wykonany to ktoś faktycznie mógł mieć jakieś "ale". Z artykułu wynika, ze nie jeden sędzia był przeciwko.
Powiedz mi co broni firmę przed skorzystaniem z innego systemu operacyjnego niż MS Windows, innego pakietu biurowego niż MS Office?

nienazwany w swiecie tym napisał:
Na twoim miejscu bym przeprowadził badania jak dziwny stosunek do tego używanego przez wielu narzędzia cechuje zmuszonych do używania. Prawdziwa gratka dowiedzieć się tego.

Od przeprowadzania badań są badacze, ja mam swoje własne mam.
Od 6 lat w domu nie używam ani jednego programu Microsoftu. W pracy natomiast używam i Windowsa i pakietu biurowego MS. Ma to swoje plusy i minusy. Ale nie obrażę sie z tego powodu na mojego pracodawce, że tylko MS stworzył narzędzia, które pozwalają mi i tysiącu innym współpracownikom moim wygodnie pracować.

Jakie widzisz rozwiązanie tego problemu? Co proponujesz abyśmy uczynili by nie działy się tak złe rzeczy o których piszesz.


Ostatnio zmieniony przez machoony dnia Czw 13:47, 28 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nienazwany w swiecie tym
ZABLOKOWANY



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Czw 14:02, 28 Lut 2008    Temat postu:

Chyba odchodzisz od tematu m. Tu nie o tym co kto używa. Bo ja uważam, że windows to dobra zabawka do domu, jak playtation. I mogę w domu używać, ale nie w gospodarce stosującej przepisy. I nie mierzi mnie jego używanie przez kogokolwiek a płacenie komuś kto nie wykonał postanowień sądu. Tylko tyle. Po co to rozciągać ? Temat był m.in taki, że kary są pospolitą hipokryzją. Tylko incjatywa wychodzi z innej strony. A nadal wygląda to jak łapówka. Zresztą kto mi powie i zagwarantuje że kwot nie uzgadnia się z dyrekcją giganta. Zresztą jaka to różnica. Jeśli masz coś do powiedzenia na temat sensu stanowienia takich kar, za które przecież kupujący produkt monopolisty musi zapłacić to wypowiedz się, Proszę. Jak napisałem w temacie - przegrana sprawa. To w/g mnie klucz do problemu. Jeśli widzisz inne chętnie przeczytam

A co do zakładania firm to moim marzeniem byłoby móc załozyć firmę (może całkiem nie związaną z technologią internetu) gdzie nie miałbym obowiązku płacenia takim koncernom. Jeśli tak będzie unormuje się sytuacja.


Ostatnio zmieniony przez nienazwany w swiecie tym dnia Czw 14:04, 28 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
machoony
Głęboko Zakorzeniony



Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Czw 14:49, 28 Lut 2008    Temat postu:

nienazwany w swiecie tym napisał:
Chyba odchodzisz od tematu m. Tu nie o tym co kto używa. Bo ja uważam, że windows to dobra zabawka do domu, jak playtation. I mogę w domu używać, ale nie w gospodarce stosującej przepisy.

Ale czemu nie, jaki przepis zabranie stosowanie oprogramowania MS. Nie jest to nigdzie wymuszone - liczy sie rachunek ekonomiczny (głównie). Skoro opłaca się zainwestować kilkaset złotych na stanowisko robocze oparte MS to może ktoś widzi oszczędności gdzieś indziej. Innym natomiast wychodzi taniej stosować inne oprogramowanie (np. mimo pewnych niedogodności).

nienazwany w swiecie tym napisał:
I nie mierzi mnie jego używanie przez kogokolwiek a płacenie komuś kto nie wykonał postanowień sądu. Tylko tyle. Po co to rozciągać ? Temat był m.in taki, że kary są pospolitą hipokryzją.

Weźmy np. pod uwagę kuriera, przedstawiciela handlowego. Oni sporo jeżdżą po naszych dziurawych droga, często łamiąc przepisy. Policja nakłada na nich mandaty. Zdarzy się, że ktoś z nich nie zapłaci go to wtedy nie powinniśmy im płacić za ich usługi?

nienazwany w swiecie tym napisał:
Tylko incjatywa wychodzi z innej strony. A nadal wygląda to jak łapówka. Zresztą kto mi powie i zagwarantuje że kwot nie uzgadnia się z dyrekcją giganta.

Nie widzę sensu nakładania kary za dużej wartości to już nie jest kara. Kara jest wtedy kiedy ja odczujesz. Np. Gdy zatrzymuje Cię policja to za przekroczenie prędkości nie idziesz do wiezienia. Dostajesz karę odpowiednio niższą. Jeśli policjant zauważy jakieś okoliczności łagodzące to może zmniejszyć wymiar kary.

nienazwany w swiecie tym napisał:
Zresztą jaka to różnica. Jeśli masz coś do powiedzenia na temat sensu stanowienia takich kar, za które przecież kupujący produkt monopolisty musi zapłacić to wypowiedz się, Proszę. Jak napisałem w temacie - przegrana sprawa. To w/g mnie klucz do problemu. Jeśli widzisz inne chętnie przeczytam

Czasami taka kara jest wliczana w koszta. Ale to Ty decydujesz czy chcesz ją spłacać.

nienazwany w swiecie tym napisał:
A co do zakładania firm to moim marzeniem byłoby móc załozyć firmę (może całkiem nie związaną z technologią internetu) gdzie nie miałbym obowiązku płacenia takim koncernom. Jeśli tak będzie unormuje się sytuacja.

Powodzenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dredzik
Czarny Rosjanin



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd

PostWysłany: Czw 15:22, 28 Lut 2008    Temat postu:

Cytat:
Jeśli nie jesteś tego świadomy to co ja zrobię ;) Teraz przyjdzie za to płacić to z powodu braku szerokich gałęzi gospodarki. Owocouje to biedą i nie wchałanianiem aktywnych zawodowo.


Brak szerokich gałęzi gospodarki? Niewchłanianie aktywnych zawodowo? W informatyce?! Weź Ty się uderz czymś ciężkim w głowę bo w tym momencie bzdurzysz jak potłuczony.

Cytat:
Na twoim miejscu bym przeprowadził badania jak dziwny stosunek do tego używanego przez wielu narzędzia cechuje zmuszonych do używania. Prawdziwa gratka dowiedzieć się tego :)


Sprecyzuj o jakie narzędzie Ci chodzi.

dredziku troche wiecej kultury prosze :) Albo bluzgaj na PW. pzdr.D.

Przepraszam D. już się poprawiam ;-)


Ostatnio zmieniony przez dredzik dnia Czw 16:00, 28 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nienazwany w swiecie tym
ZABLOKOWANY



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Pią 22:09, 29 Lut 2008    Temat postu: gospodarka

dredzik napisał:
Brak szerokich gałęzi gospodarki? Niewchłanianie aktywnych zawodowo? W informatyce?!
A gdzie pisze że to dotyczy samej informatyki? Odpowiadasz tak jakbyś twierdził, że ona w jakimś odizolowanym naczyniu występuje. To nie tak i nigdy tak się nie zdarzy.
dredzik napisał:

Weź Ty się uderz czymś ciężkim w głowę bo w tym momencie bzdurzysz jak potłuczony.

Nie wydaje mi się. Każda gospodarka jest przygotowana na swój własny rytm. Po to własnie żeby nie tworzyła wykluczenia i biedy. Prosty dowód w postaci zauważalnej to stan gospodarki i konieczność korzystania z dopłat w polskim systemie podatkowym. Zupełnie jak po wojnie. Wyjeżdzający maturzyści, biedacy i extremiści w polityce to tylko potwierdzają. Jeśli nie widzisz wszystkich negatywnych skutków monopolu to oznacza, że potrzebujesz pewnej dozy wyobraźni.

A jeśli rzeczywiście twierdzisz, że "bzdurzę" to pokaż mi te "doliny krzemowe" szeroko-strukturalnie rozwinięnte zagłebia związane z branżą. Tak naprawdę potencjał się marnuje i ludzie jeśli już to pracują poniżej umiejętności i potencjału. W każdej ale to w każdej branży. Co wtedy sie dzieje? W tym przypadku decyzja pada na rozwinięntą wyżej gospodarkę, której taki monopol mniej zaszkodzić może. I co wtedy ? Jedziemy do Irlandii.
Gdzie w takim razie jadą sie sprawdzać informatycy?Znasz przykłady. Wszędzie a najprędzej do Microsoft. Ich kariera rozwojowa kończy się najczęsciej na studenckiej olimpiadzie. Wspominam o rozwoju niezrównoważonym, którego bardzo ważnym ogniwem napędowym stał sie koncern, który istnieje w jednej części chociaż zapadł co do niego inna decyzja. Co więcej ta dezycja jest potwierdzana tu w Europie (kolejne wyroki). Taka droga z której wbrew prawu idzie firma i monopolizuje urzędy państwowe, szkolnictwo. A przypadku Polski mamy do czynienia z krajem z realnymi obszarami biedy. I to już tej strukturalnej, powstałej na mocy innych monopoli, a w tym też tego monopolu.

Powiem Ci o co mi chodzi mówiac o rozwoju zrównoważonym. To jedno z kół związane z pierwszym etapem rozwoju czyli uczelnią. O tych co uczestniczą w festiwalach Informatycznych.

Członkowie koła biorą udział w licznych działaniach mających na celu popularyzowanie wiedzy i technologii informatycznej i sposobów na ich wykorzystanie oraz promocję wolnego oprogramowania. Są to między innymi:

* promocja systemu operacyjnego Linux w akcji „Ubuntu dla każdego”,
* upowszechnianie oprogramowania open source dzięki OpenCD,
* organizacja cyklów wykładów „Linux Academy”, „Linux Day”, „Trendy w biznesie”,
* współorganizacja Studenckiego Festiwalu Informatycznego i JavaTech Conf,
* uczestnictwo w branżowych konferencjach naukowych,
* udział w Sesji Kół Naukowych,
* współpraca z Uczelnią i pracownikami naukowymi,
* i inne.


Jak według Ciebie to upowszechnić kiedy studenci wychodząc z uczelni nie znajdą pracy w sektorze publicznym (urzędy, szpitale, wojsko, etc. etc) A ten przecież buduje strukturę gospodarki. I to ona owocuje znajdowaniem pracy przez szerokie grupy społeczne. Rząd zajmuje sie telewizją, którą mało kto ogląda, że pewnie znów wypchać swe nieuczciwe kieszenie i walić wszystkich uczciwych. Całe ustawodawstwo wyparowało. Została gra z "pozyczonym" kodem gdzie sprytny student wstawił postać przewodniczącego. To wszystko zachacza o makabrę w kraju.

Mało Ci uargumentowania? Proszę bardzo dredziku:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wczytaj sie i znajdziesz byc moze to samo o czym pisze. Ale nie musisz.

A to, że wyroki komisji ue potwierdzają to co kiedyś ogłoszono w stanach powinno skłonić do zrewidowania okoliczności niedokonania zasądzonego podziału. I to może obecnie unijny przedstawiciel powinien wyjść z tym do strony usa oficjalnie. Pytałem czym jest kara finansowa w sytuacji kiedy nie jest skuteczna? Kary finasowe w ogóle wydają sie wątpliwe bo zapłacić za coś co ma gwarantować stabilność systemu gospodarczego? To przecież woda na młyn każdego monopolisty.

A na koniec pytanie: Kto zna polską przeglądarkę internetową? A drugie pyt. gdzie mają korzenie wiekszości przeglądarek teraz rozwijanych? W jakim projekcie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dredzik
Czarny Rosjanin



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd

PostWysłany: Pią 23:01, 29 Lut 2008    Temat postu: Re: gospodarka

nienazwany w swiecie tym napisał:
A na koniec pytanie: Kto zna polską przeglądarkę internetową? A drugie pyt. gdzie mają korzenie wiekszości przeglądarek teraz rozwijanych? W jakim projekcie?


1. Widzisz jakieś logiczne uzasadnienie tworzenia polskiej przeglądarki? Zamiast wymyślać koło kolejny raz wolę się zająć rozwijaniem już istniejącej. Chociażby pomóc w rozwoju Konquerora czy Firefoksa.

2. No w jakim? I co w związku z tym?

IE? mosaic
Firefox? mosaic
Opera? brak
Safari? konqueror
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nienazwany w swiecie tym
ZABLOKOWANY



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Pią 23:04, 29 Lut 2008    Temat postu: anarchizmo-kapitalizmo

Polubilem cie wiec ci odpisuję choc to takie gadu gadu poza tematem głównym.
machoony napisał:
Ale czemu nie, jaki przepis zabranie stosowanie oprogramowania MS. Nie jest to nigdzie wymuszone - liczy sie rachunek ekonomiczny (głównie). Skoro opłaca się zainwestować kilkaset złotych na stanowisko robocze oparte MS to może ktoś widzi oszczędności gdzieś indziej.

Dziadoskie oszczedności są domeną ludzi ograniczonych. Taki kapitalizm z kręgosłupem socjalistycznym. Patrz wymaluj Chiny. Obecnie rozdaje sie tam tak extremalnie biednym ludziom (tak biednym że nie stać ich na pomalowanie ścian w domu) owoce takiego pojmowania gospodarki - lodówki Smile Jeśli zamierzasz zarzucać tylko spławik taniej wędki nigdy nie rozwiniesz skrzydeł. Może warto to jednak ludziom przypominać.
machoony napisał:

Innym natomiast wychodzi taniej stosować inne oprogramowanie (np. mimo pewnych niedogodności).

Odpowiem ci podobnie: skoro opłaca się dać miskę ryżu... to czemu by nie?
Rozjaśnijmy trochę stanowiska i poglądy.
Uważasz, że wszystko co jest opłacałne jest pozytywne? A na czele państwa powinien stać ktoś znający sie na interesach?A bardziej precyzując, myslący w ten sposób? Zamiast robić tanio znaleść należy inną drogę. Pozyskać inne drogi dla zdobycia finasowania. Aktywizując tym samym kolejnych i kolejne scieżki gospodarki.

Wiesz kiedyś było coś takiego jak standardy. Np standard który opisuje to czy tamto. Dopiero poruszanie sie w technice w nich daje szanse na urzeczywistnianie rodzących sie w ludzkich głowach ideii w rzeczywistości. To samo wiedzą programiści linuxa posuwający sie kroczkami. To dziedzictwo 20 wieku. Ale pewnie jak się dobrze przyjrzeć poprzednich. Każdy dobry futurysta korzystał w pewien sposób z dawniejszych układów/modeli opisujących interesującą go dziedzinę. U Billa G. będzie to raczej marketing i adwokatura. Mało kto skorzysta z tych doświadczeń w informatyce.

Drugim ciekawym zbiegiem okoliczności jest zejście z dróg standardów technologicznych przez firmy uczestniczące w wyścigu szurów. Nie przez przypadek przeglądarka Microsoft nie umie prawidłowo interpretować stron robionych w standardach. Kto nie zobaczy raz ten nie uwierzy jak w sposób widoczny monopol "chodzący na skróty" może oglądajacym przesłonić efekty jakie póżniej na ekranie obserwuje percepcja pojedyńczej jednostki. Monopol przesłania rzeczywistość i horyzonty. To jest tak już na tym świecie. Ilość dyktatorów na tej ziemi dała chyba już nie raz lekcje ludzkości.

Na resztę bedę privem odpowiadał żeby tu nie czynić ilościowego spustoszenia Wink
Inne pytanie na koniec: Czy uważasz że za oprogramowanie firmie która nie umie przestrzegać prawa handlowego należy płacić za produkt? Sądze, że NIE. To indywidualna kara którą, Ty sam bez komisji eu czy innych skorupmowanych sądów możesz wymierzyć. Bez obawy o hipokryzję.

Jeśli zgodzimy się że dziedzictwem rozwoju 20-stego wieku było ustandaryzwowanie procesów technologicznych (Ford) to ciekawe jakie będzie 21-szego ? Usankcjonowanie korupcji ?Wink Sam nie wiem czy to dobrze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dredzik
Czarny Rosjanin



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd

PostWysłany: Pią 23:11, 29 Lut 2008    Temat postu:

Wiesz co? Znudziłem się Tobą. Bo jeżeli jest tak jak mówisz i studenci faktycznie nie mają żadnych sposobów na rozwój, to ja nie istnieję, więc gadasz sam do siebie a to już choroba i powinieneś się leczyć, co może zrób zamiast nas nawracać na coś o czym nawet nie potrafisz jasno powiedzieć w naszym języku a skoro wlazłeś między wrony to kracz tak jak one innymi słowy skończ już bo tu nikogo nie przekonasz i idź sobie bo nas nudzisz.

I panie dobry z polskiego. W naszym alfabecie nie ma X.


Ostatnio zmieniony przez dredzik dnia Pią 23:13, 29 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Koniec Świata - Oficjalne Forum Strona Główna -> KOSZ Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin